wtorek, 6 sierpnia 2013

Wodoodporny tusz do rzęs Giordani Gold Tintarella di Riviera Supreme Length

Była już mowa o bronzerze, to czas przyszedł na mascarę.Używałam wielu tuszy do rzęs,ale niestety większość z nich albo po nałożeniu wysychała do takiego stopnia,że po zamknięciu oczu czułam ich dyskomfort,albo po prostu nie utrzymywały się z byt długo. Któregoś pięknego dnia w oko wpadł mi wodoodporny tusz do rzęs Giordani Gold,dość długo zastanawiałam się czy go zakupić,ale po dość długich rozmyślaniach na ten temat stwierdziłam,że jednak kupie, bo ten,którego dotychczas używałam w ogóle się nie nadawał.
Opis produktu:
Piękne rzęsy przez całe lato dzięki Twojemu ulubionemu, wydłużającemu tuszowi w wersji wodoodpornej. Odporny na rozmazywanie i kruszenie się aż do 12 godzin**, odżywia i chroni rzęsy przed wysuszeniem, chlorem i słońcem.
Moje wrażenia:
Muszę przyznać,że tusz ten ładnie pokrywa rzęsy,nie kruszy się i dość długo się utrzymuje,jeśli chodzi o rozmazywanie to jest z nim trochę gorzej,po pewnym czasie lekko pozostawia swój ślad pod okiem, jak już wcześniej wspominałam mam fioletowe worki pod oczami,które z daleka wyglądają po nim jakby się miało je jeszcze większe, cóż nie jest to mój idealny tusz do rzęs, ma plusy jak i też misusy…z pewnością na tym kosmetyku moje poszukiwania się nie zakończą i kiedyś może znajdę tą idealną mascarę.
Skład:
C9-13 ISOPARAFFIN, ISODODECANE, CANDELILLA CERA, HYDROGENATED CASTOR OIL, PARAFFIN, PVP/EICOSENE COPOLYMER, SILICA, TALC, AQUA, STYRENE/VP COPOLYMER, DISTEARDIMONIUM HECTORITE, BEHENYL BEESWAX, STEARYL BEESWAX, CERA MICROCRISTALLINA, SYNTHETIC WAX, PROPYLENE CARBONATE, PHENOXYETHANOL, CERA ALBA, HYDROGENATED CETYL OLIVE ESTERS, ORYZA SATIVA CERA, COPERNICIA CERIFERA CERA, PROPYLPARABEN, POLYETHYLENE, LECITHIN, CETEARETH-20, SORBIC ACID, PEG-12 DIMETHICONE, METHYLPARABEN, ETHYLPARABEN, CI 77499
Jakich tuszy do rzęs używacie? Macie jakieś swoje ulubione mascary? :)

3 komentarze:

  1. uuu...widzę parabeny;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację,niestety gdy zamawiałam go z katalogu,nie było podanego składu :/

      Usuń
  2. Parabeny..parabeny..ludzie nie dajcie się zwariować! Bo i po co? Jak nie ten to dowalą inny konserwant..gorszy.

    OdpowiedzUsuń